Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2017

„(…) niepłodność zawsze pozostawia po sobie ślad-nawet jeśli próbujesz wyprzeć ją ze swoich wspomnień.”

Długo, bardzo długo omijałam wszelkiego rodzaju blogi, fora czy książki dotyczące niepłodności. Niby zawsze czułam, że będziemy mieć problem, ale nie sądziłam, że to tak się przedłuży. Raz tylko, podczas spędzania weekendu w urokliwym hotelu z okazji 1. rocznicy ślubu przemknęła mi myśl, że dziecko będziemy mieli dopiero w 5. roku Naszego małżeństwa. To wzięło się zupełnie z niczego-ja tu sobie pedałuję rowerkiem wodnym po stawie i nagle bang-zostaniesz matką dopiero 5 lat po ślubie… Czy te moje „wyroki” się sprawdzą-zobaczymy. Mam nadzieję, że TAK J Wracając do tematu, nie chciałam czytać niczego. Nie szukałam żadnych informacji na temat niepłodności. Nie wiem sama czemu. Chyba bałam się, że przez czytanie książek, forów czy blogów moja niepłodność będzie taka realna, przyznam się sama przed sobą, że jestem chora, bo niepłodność jest CHOROBĄ! W Naszym przypadku- nie krótkim epizodem, małą przeszkodą, z którą szybko się uwiniemy. Wiem, to niedorzeczne i głupie. Zupełnie jakbym twierd